poniedziałek, 19 grudnia 2016

Prolog

Zaczęło się to wszystko w odległej krainie.Leżała ona daleko za Lwią,Złą,Rajską,Ptasią,Księżycową,Cudowną Ziemią.Kraina ta była podobna do pustyni.Nic tylko piach i od czasu do czasu parę zwierząt.Krainą tą rządził mądry i sprytny król.Sprawił on że lwy i lwice,chude i umierające,zmieniły się w otyłe i zdrowe.Z czasem jednak umarł a na jego miejsce wstąpił jego syn Jasiri,biały lew o czarnym brzuchu i brązowej grzywie.Był on jednak przeciwieństwem ojca.Był okrutny i podły.Pod jego panowaniem,lwice szybko rzuciły na wadze i ciężko pracowały by nie zostać wygnane.Nie długo potem na ich ziemi,nazwanej Ziemią Pustynną,zapanował głód i choroby,przez które lwice umierały.Król nie miał wyjścia,poradził się szamana Babu,co ma robić.Ten powiedział mu,że wyleczy jego lwice i pomoże w panowaniu.Doradził też żeby chorych tępić.Od tego momentu wiele się zmieniło.Szaman zaczął przeczuwać coś dziwnego,jak by pojawienie się czegoś co zmieni na zawsze los chorych.
Król jednak olał to co szaman mówił i cieszył się rodziną.Żoną Hasirą,czyli piękną czarną lwicą i jeszcze nienarodzonym potomkiem.

3 komentarze:

  1. Fajnie zaczęte :D. Plus dzięki za nazwanie mnie ulubioną blogerką c:

    Pozdrawiam i zapraszam na Idę, nowy rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy początek ;). Czekam na ciąg dalszy

    OdpowiedzUsuń
  3. Prolog jest fajnie zaczęty i naprawdę ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń